Włosi planują zbudowanie zupełnie nowej, czterocylindrowej platformy już w 2018 roku. Rzędówka ta napędza ich większe modele, takie jak F4 czy Brutale.
Brytyjski Visordown dotarł do informacji, MV Agusta planuje mocne przetasowania w swojej gamie. Po tym jak dostosowano trzycylindrówki klasy średniej do Euro 4, czas na topowe maszyny. Na liście jest oczywiście F4, Brutale, ale także – co logiczne – powiększenie rodziny o mocniejsze Turismo Veloce czy Dragstera. Osobiście wydaje mi się, że odpowiedniki Multistrady, w różnych inkarnacjach, dobrze zrobiłyby z finansowego punktu widzenia MV Aguscie.
Uważany za playboy’a Giovanni Castiglioni po roszadach z AMG w końcu przejął kontrolę nad firmą, którą obecnie rządzi wraz z rosyjską rodziną Sardarov.
Jeżeli szukasz czegoś dla siebie postaramy się pomóc zapraszam.